Lecznicza marihuana w przypadku depresji

Lecznicza marihuana w przypadku depresji

Depresja dotyka bardzo wielu ludzi. Szacuje się, że ma z nią problemy co czwarty mieszkaniec Europy. Z drugiej strony jest to choroba bardzo niedoceniana. Jest jednak bardzo niebezpieczna, a stosowane aktualnie metody leczenia nie zawsze przynoszą skutek. Z obawy na społeczne wykluczenie wiele osób próbuje przeciwdziałać jej we własnym zakresie, paląc marihuanę. Czy lecznicza marihuana na depresję to skuteczny sposób?

Jakie są źródła depresji?

Depresja kojarzona jest głównie ze smutkiem i zniechęceniem. Jednak w tym przypadku mamy do czynienia ze stanem przewlekłym, który trwa wiele miesięcy, a nawet lat. W większości przypadków wymaga ona leczenia, ponieważ chory sam nie może sobie poradzić z przytłoczeniem. Powodem depresji może być tragiczne wydarzenie lub zbieg wielu mniej istotnych zdarzeń. Niektórzy są na nią bardziej podatni i zapadają na nią bez widocznego powodu. Nie oznacza to jednak, że ich stan jest lżejszy.

Stosowane metody leczenia

Depresja uznawana jest za chorobę psychiczną i leczy się ją na kilka sposobów w zależności od jej zaawansowania. Najczęściej są to:
Ćwiczenia poprawiające nastrój, w tym ćwiczenia aerobowe. Warto zaznaczyć tutaj, że taki wysiłek wpływa na produkcję kannabinoidów w organizmie, co powoduje tak dobre samopoczucie biegaczy.
Terapia poznawczo-behawioralna pozwala wpłynąć na postawę pacjenta i podjęcie przez niego walki z przytłoczeniem i smutkiem.
Stosuje się również leki przeciwdepresyjne. Na rynku znaleźć można ponad 30 specyfików.
Nie zawsze jednak powyższe metody leczenia są skuteczne. Co gorsze, wielu pacjentów boi się zwrócić o pomoc z obawy przed społecznym naznaczeniem. Takie osoby starają się stosować domowe metody leczenia, jak na przykład palenie marihuany.

Lecznicza marihuana na depresję

Spożywanie marihuany powoduje faktycznie wzrost samopoczucia, a nawet wybuch śmiechu. Stan taki utrzymać się może nawet do kilku godzin po zapaleniu. Jednak palenie konopi może równie dobrze wywołać strach i niepokój. Stosowanie marihuany jest zatem pewnym ryzykiem, bo nigdy nie wiadomo, jak dany pacjent zareaguje. Jednak sensowne może być poszukiwanie składnika w marihuanie, który faktycznie będzie miał skuteczne działanie. Nie jest to jednak łatwe. W roślinie tej istnieje bowiem ponad 100 kannabinoidów oraz tyle samo terpenów.
Brak dużych, kompleksowych badań nie pozwala powiedzieć nic więcej w tym temacie na ten moment. Wstępne wyniki wykazują, że część składników marihuany leczniczej może okazać się zbawieniem dla osób zmagających się z depresją, inne substancje mogą jednak zaostrzać stan chorobowy. Dlatego też palenie marihuany nie może stanowić terapii antydepresyjnej powszechnie stosowanej. Z drugiej strony, w wielu przypadkach może to być nadzieja na normalne życie. Aby rozpocząć leczenie z pomocą marihuany, warto skonsultować się z lekarzem oraz dobrać najbardziej obiecujące odmiany. Warto również podejść do tematu metodą prób i błędów, aby być nastawionym na ewentualne nieudane próby.

Nasiona marihuany

Coraz więcej ludzi cierpiących na depresje szuka alternatywnych leków które nie zawsze są legalne w Polsce. Osoby dotknięte depresją lub stanami lękowymi szuka ukojenia w medycznej marihuanie dostępnej w aptece na receptę, ale co w przypadku w którym nie refundowana lecznicza marihuana jest zbyt droga dla chorej osoby? Gram leczniczej marihuany kosztuje w aptece od 55zł do 80zł i często jest nieosiągalna dla chorego. W takim przypadku pacjent który wie że lecznicza marihuana mu pomaga często wchodzi w konflikt z prawem w momencie kiedy na własną rękę stara się kupić lub wyhodować lek na własny użytek. O ile nasiona marihuany są dostępne w sklepach internetowych i ich posiadanie czy sprzedaż jest legalna to próby wyhodowania z nich marihuany jest złamaniem prawa. Nasiona marihuany można nabyć legalnie w sklepach które potocznie nazywane są „seedbank” w wolnym tłumaczeniu „bank nasion”.

Niestety Polska jako kraj nie jest przyjazna dla użytkowników marihuany, a prawo nie odróżnia użytkownik rekreacyjnych ani medycznych karając ich za uprawę marihuany wysokimi wyrokami.